
„44 RZECZY, KTÓRYCH POZBYŁAM SIĘ OD RAZU”
Cześć!
Dzisiaj mam dla Ciebie listę 44 rzeczy, które w pierwszej kolejności opuściły moją przestrzeń. Być może będzie ona dla Ciebie w jakiś sposób pomocna i ułatwi Tobie porządkowanie, zwłaszcza jeśli jesteś dopiero na początku swojej drogi.
Żeby było Ci jeszcze łatwiej, to przygotowałam checklistę, którą możesz pobrać poniżej i wpisywać na niej oraz odhaczać przedmioty, z którymi się żegnasz.
44 rzeczy, których pozbyłam się od razu ze swojego życia.
- Przeterminowane leki.
- Ubrania, które miały być kiedyś naprawione/zmniejszone, ale nigdy nie dotarły do krawcowej.
- Akcesoria i dodatki, których nie użyłam ani razu przynajmniej od roku.
- Przeterminowane kosmetyki.
- Kosmetyki, które mi się nie sprawdziły.
- Przeterminowane produkty spożywcze.
- Torebki papierowe do prezentów, w których nie chciałabym komuś niczego podarować.
- Leki, gdzie została na przykład jedna, dwie tabletki, a w najbliższym czasie nie będą mi potrzebne i kończy im się na przykład niedługo termin ważności.
- Książki, do których na pewno nie wrócę ponownie.
- Puste opakowania po kosmetykach, które miały zostać do czegoś użyte i nigdy tak się nie stało.
- Rzeczy, które nie pamiętam kiedy ostatnio miałam na sobie i takie, których nie mogłam do niczego dopasować, co już mam w szafie, a zakładanie ich zawsze wiązało się z bardzo długimi rozmyślaniami i poszukiwaniami czegoś pasującego albo ponownym odłożeniem tej danej rzeczy na półkę.
- Puste pudełka po butach i innych sprzętach, które miały służyć do przechowywania.
- Buty, które wizualnie były jak nowe, ale miały dziurę w podeszwie.
- Niewygodne buty.
- Artykuły reklamowe, które były i są dla mnie nieprzydatne.
- Wizytówki miejsc już nieistniejących albo osób, których nawet nie mogę skojarzyć.
- Dziurawa bielizna.
- Ubrania, które przestały mi się podobać.
- Maskotki, kolorowanki i stare gry komputerowe syna, których nie używał od kilku lat i nigdy nie będzie używać, bo z tego wyrósł.
- Lakiery do paznokci, bo nie maluję ich już od ponad dwóch lat, a jakieś pojedyncze sztuki jeszcze miałam.
- Lampa UV do hybryd i żeli, bo od ponad dwóch lat mam swoją naturalną płytkę. Przestałam też robić hybrydy i żele innym.
- Paragony. Stare paragony na przedmioty, których już nie mam albo takie, które już nie mają gwarancji oraz wszystkie bieżące, jeśli nie ma na nich zakupu jakiejś rzeczy objętej gwarancją.
- Gąbeczki do makijażu i pędzle.
- Kosmetyki kolorowe typu cienie do powiek, róż, podkład, pomadki, których nie użyłam ani razu przez ostatni rok albo i więcej.
- Herbaty, których nie będę pić.
- Wysłużone koce, ręczniki, pościele.
- Nietrafione prezenty.
- Gazety i czasopisma.
- Niedoparki, czyli skarpetki nie do pary.
- Ubrania „do domu”.
- Płyty CD, które jeszcze gdzieś zalegały.
- Kartki urodzinowe.
- Stare kalendarze.
- Dekoracje bez funkcji, zbierające kurz.
- Instrukcje obsługi na to, czego już nie mam.
- Suszone kwiaty.
- Stare sznurowadła, które zawsze czekały w pogotowiu i ani razu od ponad 5 lat nie były do niczego wykorzystane.
- Wieszaki uszkodzone np. pęknięte, powyginane, metalowe z pralni.
- Sztuczna biżuteria, której nie pamiętam nawet od kiedy już nie używam.
- Produkty z Aliexpress, które się nie sprawdziły i nie spełniały swojej funkcji.
- Tzw. „przydasie”. Wszystko, co kiedyś miało się przydać, ale ani nie wiem do czego konkretnie ani nigdy nie było nawet wyjęte z miejsca, gdzie leżało przez ponad rok albo i dłużej.
- Niepiszące długopisy. Tak, zawsze zostawiałam je z myślą, że kupię kiedyś do nich wkłady, ale nigdy do tego nie doszło.
- Gry, których nie użyłam od roku albo są zdekompletowane.
- Słowniki i encyklopedie.
Większość rzeczy i przedmiotów znalazła nowe domy – zostały sprzedane, oddane, podarowane. Te, które do niczego więcej się nie nadawały i nie miałam innego wyjścia, to niestety musiałam wyrzucić, ale było tego niewiele.
Jeśli nie wiesz, co możesz zrobić z daną rzeczą – napisz do mnie, podpowiem. Jest wiele portali internetowych, osób, zwierząt, instytucji, organizacji, które potrzebują wielu przedmiotów i będą za nie bardzo wdzięczne, a nie zawsze niektóre miejsca są oczywiste.


3 komentarze
Ania
Dziękuję, na pewno jeszcze nie raz skorzystam z listy. Super inspiracja!???
Kasia
Bardzo przydatna lista, bardzo dziękuję 🙂
Monia
O, fajnie! Dziękuję ❤️